Wide Eye




From the countryside, we will be travelling to town. As I previously said american towns are full of small antique shops, ice-cream parlors and old Victorian houses. I remember when I was little going to the park with my mom (P.S I went to my old playground and nothing changed! Only things seem smaller now...) and playing there for hours and then eating some delicious sorbet in hot, humid days. There are also many consignment stores or vintage shops with clothes and furniture scattered all around - that is one of many things Poland needs. Also adding to the list is little restaurants with porches full of delectable dishes.

Ze wsi wędrujemy do miasteczka. Jak pisałam w poprzednim poście amerykańska mieścina jest pełna sklepów z antykami, cafejek z lodami i wiktoriańskich domów. Pamiętam jak byłam mała zawsze chodziłam z mamą do parku (P.S Byłam ta nie dawno i nic się nie zmieniło! Tylko teraz nie wygląda tak imponująco...) i bawiłam się godzinami, potem szłyśmy na truskawkowy sorbet w letnie, wilgotne dni. Jest wiele komisów, sklepy vintage z meblami i ciuchami z różnych epok rozproszone po całym mieście - jedno z wielu rzeczy co brakuje w Polsce. Dołączam po listy małe restauracje z gankiem i pysznymi daniami.




I admire the homey feeling when visiting places like the center of Milford but I think I would be a bit bored as a teenager. No where to shop (talking about department stores - the closest mall is 45 mins away), no where to walk because every is far and you can only there by car (or walking the whole day).

Bardzo podziwiam rodzinny poczucie kiedy zwiedzam centrum takich miasteczek, ale myślę, że nudziłabym się jako nastolatka. Nie ma nigdzie miejsce na zakupy(mówię tutaj o sklepach jak w galerii - a najbliższy jest 45 min od Milford), nie ma gdzie przejść na dłuższy spacer po jedzenie bo wszędzie jest daleko i można tylko przemieszczać się autem (lub chodzić cały dzień).




Now that I'm older, I can say Poland isn't as bad comparing to things I can do/see/explore. I'm able to go on a bus or train and visit Berlin, next day strolling around Pairs for less than a full tank of gas (remember about currencies!). Till the next post, xoxo

Teraz jak jestem starsza mogę powiedzieć, że Polska nie jest taka zła porównując z rzeczmi co mogę zrobić/zobaczyć/zwiedzić. Jestem w stanie wsiąść w autobus bądz pociąg i obejrzyć Berlin, następnego dnia mogę iść na spacer w Paryżu za mniej niż pełny "tank" paliwa (niezapominajmy o kursach!). Do następnego postu, xoxo

P.S Thank you Upriver Home for letting me take pictures inside your fantastic shop!

P.S Dziękuję serdecznie Upriver Home za pozwolenie na robienie zdjęć w waszym pięknym sklepie!


(ph. Madeline Kelley madeline.kelley10@gmail.com/ Kimono: friends, shirt: Forever 21,
shorts; secondhand, shoes: TjMaxx, bag: friends, sunglasses: Oscar De La Renta)

Share this:

, , , , , , ,

CONVERSATION

0 comments:

Post a Comment